Maja lub bawić się telefonem mamy. Gdy więc nadarza się okazja, by w niego poklikać bez nadzoru, robi to bez wahania. Lecz co to? Otwarłszy nieznaną apkę, Maja zostaje wessana w internet. Na początku jest fajnie: bawi się z ikonkami, uczy się nowych rzeczy. wkrótce jednak czuje się bezgranicznie przytłoczona ilością informacji, które płyną zewsząd nieprzerwanym strumieniem. Co gorsza, nie wie, jak się stamtąd wydostać! Ta nauczka sprawi, że już zawsze będzie pamiętała, że do internetu wchodzi się tylko pod okiem mamy lub taty.Składam słowa, pierwszy poziom serii "Czytam sobie", to wspaniały początek nauki czytania. Proste i zabawne historie są dziełem wybitnych polskich autorów. Opowiadania napisane są krótkimi zdaniami. Bardzo duża czcionka ułatwia czytanie, a zamieszczone po bokach stron wyrazy w ramkach służą do ćwiczenia głoskowania. Ilustracje najlepszych polskich twórców są harmonijnym uzupełnieniem czytanego tekstu.
Opowieść o życiu niosąca nadzieję.Książka powstała w odpowiedzi na szereg listów od Czytelniczek, z którymi autorka jest w nieustannym kontakcie. Często pytana o to, skąd na jej twarzy taki uśmiech, postanowiła podzielić się nigdzie nieujawnionymi dotąd faktami. Z niebywałą szczerością, wylewnością i, co najważniejsze, humorem opowiada między innymi o trudach dzieciństwa, anoreksji i bulimii, uzależnieniu od sportu, nieudanym małżeństwie, samotnym macierzyństwie i wieloletniej własnej terapii jako osoby współuzależnionej, cały czas między wierszami podkreślając, że człowiek jest istotą zdolną do wielokrotnych odrodzeń.Utwierdza w przekonaniu, że póki serce bije, niemal WSZYSTKO JEST MOŻLIWE.
Dwa sympatyczne liski, Miłka i Miłek, zabierają dzieci w podróż po Układzie Słonecznym. Wspólnie z nimi poszukują planety równie pięknej i przyjaznej do życia jak Ziemia, dla której działalność człowieka staje się coraz większym zagrożeniem. Rozważania nad kosmiczną przeprowadzką uświadamiają bohaterom, jak unikatowa jest nasza planeta. O Ziemię warto troszczyć się cały czas - poprzez dobre nawyki i drobne gesty. Ekoliski wzywają do działania, zanim będzie za późno!
Jesteś prawdziwym przyjacielem, Pinku! : książka o relacjach z rówieśnikami : dla dzieci i dla rodziców trochę też "Książka o relacjach z rówieśnikami : dla dzieci i dla rodziców trochę też "
Brian Darby leży martwy na podłodze w kuchni. Jego żona, funkcjonariuszka policji stanowej, Tessa Leoni, twierdzi, że zastrzeliła go w obronie własnej, a sińce na jej ciele przemawiają za tym, że mówi prawdę. Dla doświadczonej detektyw D.D. Warren powinna to być banalna sprawa. Tylko gdzie się podziała ich sześcioletnia córeczka? Śledztwo nabiera rozmachu, przeobrażając się w gorączkowe i szeroko zakrojone poszukiwania zaginionego dziecka, a Warren musi połączyć siły ze swym byłym partnerem, Bobbym Dodge’em, aby przebić się przez mur policyjnych układów, starając się zgłębić mechanizmy rządzące psychiką funkcjonariuszki i odsłaniając jej rodzinne sekrety. Czy wyszkolona policjantka faktycznie mogłaby zastrzelić swojego męża? Czy matka skrzywdziłaby własne dziecko?
UWAGI:
Stanowi cz. cyklu, krórego bohaterką jest D. D. Warren.
Maryla Jędrzejewska ma już siedemdziesiąt lat, ale dopiero teraz czerpie z życia pełnymi garściami. Można by się zastanowić, jak można czerpać z życia, gdy się siedzi tylko w domu, a wychodzi jedynie po jedzenie dla kota i dla siebie. I to dokładnie w tej kolejności.Ale Maryla ma wreszcie w życiu cel. Wieczorami siada przy swoim sekretarzyku, za każdym razem wahając się, czy otworzyć kolejny list. Wie, że przepadłby, gdyby go wrzuciła do wysyłanych listów na poczcie. Może nawet dotarłby do Mikołaja, który gdzieś tam, w Laponii, zarabia na byciu świętym. Ale jedno jest pewne...To ona mogła spełniać marzenia. Ten fałszywy biznesmen z Laponii z pewnością by tego nie zrobił..."Nie ma na świecie nic piękniejszego niż dziecięce marzenia".Fundacja Świętego Mikołaja
Jak sprawy zatajone w dzieciństwie mogą rzutować na dorosłe życie? Jakie konsekwencje niosą za sobą decyzje podjęte przez rodziców przed narodzeniem dziecka?Pewnego letniego dnia roku 1991, dziewięcioletnia Jana Berzelius budzi się w szpitalu. Nie jest w stanie przypomnieć sobie kim jest, ani skąd pochodzi.Kilkanaście lat później, jako ceniona i rozpoznawalna prokuratorka, podejmuje się prowadzenia śledztwa dotyczącego morderstwa szefa imigracyjnego Hansa Juhlena. Sprawa nabiera tempa, kiedy odnalezione zostaje kolejne ciało, tym razem małego chłopca, którego odciski palców pasują do tych znalezionych na pierwszym ciele. Uwagę młodej prokurator przykuwa jednak znamię na szyi chłopca. Jest niemal pewna, że widziała je już wcześniej...
"- Ja tam bym chciała być dorosła - westchnęła Ola.- Taa. A ja bym wolał być dzieckiem - rozmarzył się tata." A co by było, gdyby tak naprawdę Ola nagle stała się dorosła, a tata dzieckiem? Ola jest zmęczona byciem dzieckiem. To okropnie nudne, kiedy dorośli o wszystkim decydują. Ale tata Oli jest zmęczony byciem dorosłym. Dlatego pewnego dnia postanowili zamienić się rolami. Teraz Ola musi być dorosła, odebrać tatę z pracy, zrobić zakupy i ugotować obiad. Za to tata musi wcześnie pójść spać. To będzie naprawdę bardzo dziwny dzień.